//
opis i schemat drogi

Mięguszowiecki Szczyt Wielki

Filar Mięgusza

Filar Miegusza

Filar Mięgusza to jedna z najdłuższych propozycji zimowych w rejonie Morskiego Oka. Mimo niewygórowanych trudności jest poważną drogą dla zespołu sprawnie poruszającego się na lotnej i dysponującym sporym zapasem mocy. Z racji na duże ilości poruszania się po śniegu, droga ta polecana jest tylko przy dobrych warunkach śnieżnych (betony lub mało śniegu). Rekord czasowy na tej drodze to 5h 30min ale czasy normalnych ludzi oscylują raczej wokół 12h. Drogę można też robić z biwakiem – w okolicy Siodełka w Filarze znajdują się dogodne nyże.

1. Trudności:

M5

2. Potrzebny sprzęt:

zestaw standardowy, 4-6 igieł do traw

3. Podejście:

Czas podejścia:  30min.

Ze schroniska w Morskim Oku idziemy przez środek stawu ( lub czerwonym szlakiem po jego prawej stronie jeśli nie jest zamarznięty ) kierując się na lewy skraj tzw. Czołówki Mięgusza. W dogodnym miejscu bez kosodrzewiny zaczynamy podchodzić stokiem na prawo od wylotu Maszynki do Mięsa. Droga startuje wyraźnym zacięciem u szczytu którego stoi niewielka limba.

4.  Opis:

Czas: 10-13h

Zacięciem (na początku o mizernej asekuracji, wyżej wyposażonym w stałe haki) wspinamy się na półkę z limbą (M5, 50m). Półka jest duża a w jej dalszej części znajduje się stan z ringów. Z półki kierujemy się w prawo do wielkiego komina. Kominem jak puszcza, dwa wyciągi do góry po cudownych trawach (M4+) aż do jego górnej połogiej części którą zagradza próg z zaklinowanym głazem. Nie dochodząc do głazu wspinamy się lewą ścianą komina omijając próg (M4, 40m). Następnie idziemy dalej w prawo po śniegu aż na trawniki nad Czołówką. Stąd do góry łatwym terenem (I-III) kilka długości liny aż pod wyraźne spiętrzenie skalne Pierwszej Turni. Turnię obchodzimy z prawej strony i kolejnymi rozległymi polami śnieżnymi podchodzimy pod ścianę Drugiej Turni. Skalną depresją w środku ściany (M4+, 50m) dochodzimy do łatwego zachodu biegnącego w lewo na ostrze Filara. Ostrzem pokonując kilka długości liny dochodzimy do Siodełka w Filarze. Na tym odcinku można znaleźć kilka dogodnych miejsc na biwak. Z siodełka idziemy po śniegu dalej w prawo pod środek kopuły szczytowej gdzie w krótkim zacięciu poniżej pola śnieżnego znajduje się stanowisko z haków. Polem śnieżnym wspinamy się kilkadziesiąt metrów do góry pod wyraźną gładką płytę. Płytą początkowo do góry a następnie lekko w prawo do depresji (M5+, 50m) dochodzimy w bardziej połogi, łatwiejszy już teren. Terenem tym jak puszcza do góry (M3-M4) dwoma długościami liny wydostajemy się na grań szczytową. Stąd w prawo na nieodległy już wierzchołek.

 5. Zejście:

Czas: 3h

Ze szczytu schodzimy początkowo zachodnią granią w kierunku Cubryny. Po około 70 metrach odbijamy na południową stronę. Obniżając się stopniowo trawersujemy południowe stoki poniżej Mięguszowieckiej Turniczki aż do Hińczowej Przełęczy. Z Hińczowej Przełęczy schodzimy początkowo w dół na Wielką Galerię Curbyńską, a następnie lekko w lewo. Większość dostępnych opisów zejść z MSW kieruje dalej na Pośrednią i Małą Galerię Cubryńską. Uważam jednak, że ten wariant jest bardziej skomplikowany i co gorsza bardzo niebezpieczny przy złych warunkach ( przy zejściu przez Pośrednią Galerię były wypadki śmiertelne ). Dlatego też proponuję zejście granią  Turni Zwornikowej (I-II) aż do przełączki za jej szczytem, a następnie zupełnie bezpieczny zjazd Żlebem Szulakiewicza na sam dół Żlebu Mnichowego. Ze żlebu można łatwo wytrawersować do żółtego szlaku schodzącego ze Szpiglasowej Przełęczy.

UWAGA: Zejście z Mięguszowieckiego Szczytu Wielkiego, zwłaszcza zimą, jest jednym z najbardziej skomplikowanych orientacyjnie zejść. Przy złych warunkach śniegowych bywa też bardzo niebezpieczne. Wspinaczkę na MSW polecam tylko przy bardzo dobrych warunkach ( lawinowa jedynka, betony ) oraz przy pewnej pogodzie.

6. Schemat / Topo